O miłości i życiu na emigracji – Wybory Niny


Nie do końca wiedziałam, czego się po tej książce spodziewać. Okładka zapowiadała cukierkowy romans napisany przez polską autorkę, a po takie książki, jak wiecie, nie sięgam raczej zbyt często. Dałam jej jednak szansę, mając nadzieję, że odstresuję się przy niej po tygodniu na uczelni. Jakie w rzeczywistości są Wybory Niny?


W środku nocy wracający do domu Damian znajduje przy drodze nieprzytomną, pobitą kobietę Szybko pomaga jej dostać się do szpitala, gdzie otrzymuje stosowną pomoc. Kiedy jednak okazuje się, że Nina pochodzi z Polski, ojczyzny Damiana, mężczyzna postanawia sam pomóc jej stanąć na nogi. Jest znanym w okolicy kandydatem na burmistrza przygotowującym się właśnie do kampanii. Potrzebna mu jeszcze jedynie żona, by przedstawić wyborcom odpowiedni wizerunek. Potrzebująca pieniędzy i pozwolenia na dłuższy pobyt w Stanach kobieta pasuje więc idealnie. Jak rozwinie się ich znajomość? Czy małżeństwo na niby ma rację bytu?

Rozpoczynając czytanie, zaczęłam zastanawiać się, czy po raz kolejny nie zbyt szybko oceniłam książkę po okładce. Pojawił się wątek charakterystyczny dla thrillera i przez kilkadziesiąt stron myślałam, że to właśnie w tym kierunku pójdzie fabuła. Myliłam się jednak, bo wkrótce przestępstwo schodzi na dalszy plan, a na scenę wchodzi miłośćAnna Kekus przedstawiła uroczą historię przypominającą nieco baśń o Kopciuszku – dziewczyna potrzebująca pieniędzy na leczenie ojca chce podjąć się obojętnie jakiej pracy, a na jej drodze staje przystojny bogacz, który zaprasza ją do swojej willi. Brzmi jak współczesna wersja, prawda? Jeśli lubicie więc takie historie – to zdecydowanie coś dla Was. 

Historia Niny i Damiana może przypominać trochę spisany odcinek telenoweli i to właśnie otrzymujemy. Może nie w tak hardkorowej, łzawej wersji jak brazylijskie produkcje, ale autorka sama, za pomocą słów głównej bohaterki przyznaje, że historia jest rodem z filmu. Na szczęście nie zabrakło fabule pewnej dozy delikatności, a bohaterów Anna Kekus stworzyła naprawdę porządnie. Mają swoje wady i zalety. Mają zainteresowania i pasje, którym potrafią w całości się poświęcić, a uczucie pojawiające się między nimi rozwija się właśnie na bazie ich charakterów, a nie powierzchowności.

Czegoś mi w tej książce jednak zabrakło. Jakby wydarzenia rozgrywały się za szybko, pomijając kilka istotnych kwestii i ważnych momentów. Owszem, były tu zwroty akcji, ale niestety nie takie na jakie czekałam. Dało się je jednak przewidzieć, może poza zakończeniem, które dla mnie okazało się totalnym zaskoczeniem (choć było naprawdę mało prawdopodobne).

Wybory Niny to powieść idealna na długie, chłodne wieczory. To nieco sztampowa, ale wciągająca historia o miłości oraz życiu na emigracji, gdzie nie każdy szybko potrafi dostosować się do nowego otoczenia. To także opowieść o rodzinie i relacjach, jakie łączą jej członków oraz o przekazywanych z pokolenia na pokolenie wartościach.

Tytuł: Wybory Niny
Autor: Anna Kekus
Wydawnictwo: Lira

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Lira

2 / dodaj komentarz:

  1. Już od jakiegoś czasu przewijał mi się ten tytuł na instagramie, ale chyba też za szybko oceniłam ją jako nie dla mnie. Chyba czas zmienić zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka cudna, cukierkowa okładka skrywa m.in. historię przestępstwa? No, no, nie spodziewałam się. Chyba muszę zacząć rozglądać się za powieściami tej autorki w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń