O przyciąganiu i odpychaniu – Siła, która ich przyciąga

W ostatni weekend października, jak pewnie wiecie, odbyły się Międzynarodowe Targi Książki. Wśród autorów, których zaproszono do Krakowa znalazła się m.in. Brittainy C. Cherry. Nie mogłam więc dłużej odkładać jej powieści na później. Postanowiłam sprawdzić, czemu w Polsce cieszy się popularnością. Najpierw sięgnęłam więc po Powietrze, którym oddycha, a kilka dni temu, dzięki Wydawnictwu Filia, po najnowszą powieść – Siłę, która ich przyciąga. Jak wypadło moje spotkanie z pisarką i jej twórczością?
Maktub (...) Oznacza, że wszystko, co mnie spotkało, miało mnie spotkać, nie tylko to, na co miałam nadzieję. Nie można przyjmować jedynie pozytywów. Życie trzeba akceptować w całości.
Lucy stara się dostrzegać piękno w każdym milimetrze otaczającego ją świata. Pokonuje przeszkody stawiane jej przez los, stara się myśleć pozytywnie nawet w obliczu choroby, która każdego dnia odbiera jej ukochanej siostrze ułamek życia. Wkrótce poznaje mężczyznę o zupełnie innym spojrzeniu na świat. Czy ich zakazane uczucie ma szansę przetrwać? Czy przeciwieństwa rzeczywiście się przyciągają?

Siła, która ich przyciąga to czwarty, ostatni tom serii Żywioły (poszczególne części można czytać w dowolnej kolejności). Tym razem, autorka skupia się na grawitacji, wzajemnym przyciąganiu głównych bohaterów. Przedstawia ich, bazując na utartym już schemacie on – przystojny gbur, ona – kontrolowane przez uczucia słoneczko, ale dodaje dość niecodzienną otoczkę, dzięki której powieść zyskuje na oryginalności. 

Brittainy C. Cherry stworzyła bohaterów pełnowymiarowych, którzy w zetknięciu ze sobą nawzajem, idealnie się dopełniają. Wady jednego równoważą zalety drugiego, a każde stara się pracować nad własnym charakterem i dąży do bycia lepszą osobą. Pojawia się tu co prawda kilka zbyt dramatycznych dialogów, ale nie dominują i nie psują ogólnego wrażenia. Czyta się szybko i przyjemnie, mimo że historia wykreowanych przez Cherry postaci nie należy do beztroskich. To przede wszystkim książka o różnych formach samotności. Samotności, która nie jest niczym pozytywnym, nawet jeśli stwarza takie pozory.

Autorka porusza także temat rodzicielstwa i niechęci do powtarzania błędów rodziców. Ukazuje portrety dwóch rodzin oraz różne osobowości młodszego pokolenia. Wiadomo, domowa sytuacja wpływa na to, jacy jesteśmy, ale nie określa nas i nie przykleja etykietek. W Sile, która ich przyciąga zostaje to uwypuklone, a wykreowana na jej kartach opowieść nabiera dzięki temu głębi i wartościowości. Nie jest to romans typowy, okraszony dużą ilością erotycznych scen i ciągłych zachwytów jednych bohaterów nad fizycznością drugich, jak działo się to w Powietrzu, którym oddycha. Tutaj to na kształtowaniu charakterów skupia się autorka. Na przewartościowaniu swojego życia oraz próbie ponownego określenia priorytetów.

Siła, która ich przyciąga to pełna zwrotów akcji wzruszająca, chwytająca za serce historia. To opowieść o zakazanej miłości i o poświęceniach w imię dobra kochanych ludzi. Brittainy C. Cherry ukazuje piękno i brzydotę dnia codziennego, eliminując  powoli to drugie. Daje nadzieje i napełnia optymizmem. Jej książka to piękna historia o samotności i byciu samotnym. Przede wszystkim jednak o różnych obliczach miłości.

Tytuł: Siła, która ich przyciąga
Tytuł oryginału: The Gravity
Seria: Żywioły #4
Autor: Brittainy C. Cherry
Wydawnictwo: Filia

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Filia

9 / dodaj komentarz:

  1. Moja ulubioną książką tej autorki jest właśnie ,,Powietrze...". ♥
    Ten tytuł jest na 3 mjsc.
    Cieszę się, że jednak ci się podobała. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedyna książką tej autorki którą czytałam było "Kochając Pana Danielsa" i że tak powiem... szału nie było. Dopiero dość niedawno dowiedziałam się, że te książki z serii można czytać osobno! Ja cały czas nie chciałam się za nie zabierać bo odstraszała mnie ilość tomów, a tutaj taka niespodzianka :) Teraz na pewno sięgnę po jeszcze jedną książkę Cherry i dam jej szanse ponownie :)

    booklicity.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Od dawna ciągnie mnie do twórczości tej autorki, tylko ciągle czasu mam za mało, żeby nadrobić zaległości... Dobrze wiedzieć, że po serię można sięgać bez trzymania kolejności, ale ja pewnie i tak ją zachowam - to takie moje małe zboczenie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od dawna ciągnie mnie do twórczości tej autorki, tylko ciągle czasu mam za mało, żeby nadrobić zaległości... Dobrze wiedzieć, że po serię można sięgać bez trzymania kolejności, ale ja pewnie i tak ją zachowam - to takie moje małe zboczenie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę koniecznie nadrobić książki tej autorki. Szczególnie ta część strasznie mnie ciekawi, jak tak czytam recenzje ludzi :D Jeśli w końcu kupię, to na pewno przeczytam!

    Obsession With Books

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mogę się doczekać aż zabiorę się za tę książkę. "Powietrze.." mi się niestety nie podobało. To znaczy, taki średniak, no i bohaterzy jacyś dziwni. "Ogień.." był w porządku (wnioskując po tym jak oceniłam), ale na dzień dzisiejszy nie umiałabym powiedzieć o czym jest, bo już zapomniałam treść. "Woda.." była świetna i jak na razie to mój ulubiony tom serii. Nigdy nie wiadomo czego spodziewać się po autorce, dlatego nie mogę się doczekać, aż przeczytam "Siłę.." :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jeszcze nie zapoznałam się z twórczością tej autorki, ale myślę, że niebawem trafi w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam o tej książce, ale może to być ciekawa pozycja.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń